„Limity mandatowe” w województwie śląskim? KGP punktuje katowicką komendę: tworząc wymagania w Katowicach, ktoś się pogubił

W połowie lutego pisaliśmy o tym, że – pomimo słów komendanta głównego policji nadinsp. Jarosława Szymczyka – w garnizonie śląskim wciąż liczą się przede wszystkim statystyki. Ustosunkowały się do tego Komenda Wojewódzka Policji i Komenda Główna Policji. Dobrym przykładem tego, że statystyka nadal liczy się w policji, jest pismo, które trafiło z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach do komendantów miejskich i powiatowych. Sprawa ma związek z „Wojewódzkim programem działań Policji na rzecz bezpieczeństwa rowerzystów na lata 2018-2020”. W piśmie podkreślono m.in., że wszystkie komendy powinny „osiągnąć satysfakcjonujące wartości mierników (…) ujętych w tabeli”. W niej przy każdej z komend widnieje m.in. „wartość liczbowa na I kwartał 2018 roku”.

Jedna rubryka dotyczy samych rowerzystów i tajemnicza liczba dotycząca całego województwa wynosi: 890,93, druga rubryka to kierowcy i równie zagadkowa liczba – 1 tysiąc 797,9. – Mamy karać zarówno jednych, jak i drugich – podkreślali mundurowi. O sprawę zapytaliśmy u źródła, a więc w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Na początek przekazano, że te wytyczne… wycofano. Kiedy? – Jakiś tydzień temu, po słowach generała Szymczyka. – Ale komendant wypowiedział się w połowie stycznia – doprecyzowaliśmy. – To może dwa tygodnie… Czego dotyczy „wartość liczbowa na I kwartał 2018 roku”? Na to pytanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi. – Odsyłamy do Komendy Głównej Policji – usłyszeliśmy. Nadkom. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP już po naszym materiale przekazał, że rzeczywiście wycofano część programu przygotowanego w KWP. – Policjanci z komendy wojewódzkiej biją się w piersi. Wiedzą, że popełnili błąd. Ich intencja została źle odczytana. Tutaj absolutnie nikt nie żądał konkretnej liczby mandatów – podkreślał nadkom. Kobryś. Dodał, że po więcej informacji należy zwrócić się do KWP, ale…

– Wycofano się prawdopodobnie po pytaniach ze strony komend. Przez pewne niedomówienia postanowiono w ogóle uchylić punkt mówiący o miernikach, łącznie z załącznikiem do tego planu – wskazał policjant. „Wojewódzki Program działań Policji na rzecz bezpieczeństwa rowerzystów na lata 2018 – 2020” powstał na bazie programu przygotowanego w Komendzie Głównej Policji. Podstawowym kryterium oceny programu jest liczba wypadków drogowych z udziałem rowerzystów na terenie poszczególnych powiatów i województw. Dodatkowym kryterium oceny realizacji programu mają być wskaźniki wypracowane indywidualnie przez poszczególne KWP. – W tym ocena zagrożenia bezpieczeństwa rowerzystów oraz aktywność pracy policjantów w tym obszarze – podkreśla podinsp. Aleksandra Nowara, rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach. – Wobec powyższego, za okres 11 miesięcy 2017 roku przeanalizowane zostało zagrożenie związane z tą kategorią uczestników ruchu drogowego i na tej podstawie przyporządkowane zostały dwa dodatkowe parametry ujawnionych naruszeń prawa o ruchu drogowym przez kierujących rowerami i drugi wobec kierujących innymi pojazdami na szkodę „rowerzystów” powiązane z występującym zagrożeniem na terenie danego miasta lub powiatu. Jednocześnie nadmieniam, że zgodnie z treścią powyższego dokumentu, reakcja na wykroczenia popełnione przez rowerzystów powinna być adekwatna do stopnia zagrożenia – dodaje Aleksandra Nowara.

W KGP mówią wprost o tym, że w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach wymagania zostały określone w niefrasobliwy sposób. – Ktoś, kto to tworzył, pogubił się. Mogły pojawić się wątpliwości – usłyszeliśmy. Co, według KWP, obejmowała zatem „Wartość liczbowa na 1 kwartał 2018 roku”, która znalazła się w tabeli dołączonej do pisma, które 28 grudnia ubiegłego roku trafiło do komend miejskich i powiatowych? Podinsp. Aleksandra Nowara odpowiada: – Jest nieprawdą, że były to ilości mandatów karnych. Była to wyliczona ilość wykroczeń (naruszeń prawa) obliczona jak wskazano wcześniej według występującego zagrożenia bezpieczeństwa na terenie funkcjonowania poszczególnych KMP lub KPP – wskazuje rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach. – W niektórych jednostkach policji wskazano wartość zero, jako, że nie występowały tam wypadki drogowe z ofiarami z udziałem rowerzystów. Z treści programu jednoznacznie wynikało, że brak aktywności policjantów w zakresie ujawnionych wykroczeń przy występującym i wzrastającym zagrożeniu jest tylko jednym ze wskaźników stanowiących informacje dla przełożonych o „braku poprawy bezpieczeństwa rowerzystów wynikającego z oceny realizacji programu, a przez to konieczności wzmożenia aktywności policjantów poprzez właściwe wzmocnienie służby w postaci częstszego dyslokowania i zadaniowania funkcjonariuszy, w trakcie codziennej realizacji zadań przez policjantów, jak również w formie działań jednodniowych lub na konkretnej zmianie pod kryptonimem „Rowerem bezpiecznie do celu” – wskazuje policjantka.

Jak tłumaczy podinsp. Aleksandra Nowara, „Wojewódzki Program działań Policji na rzecz bezpieczeństwa rowerzystów na lata 2018 – 2020” oraz aneks do tego programu nie zostały wycofane. – Z uwagi na pojawiające się wątpliwości środowiska policyjnego w zakresie oceny aktywności pracy funkcjonariuszy, wyliczone liczbowo ilości wykroczeń i powiązane z tym wskaźniki ujęte w korelacji do występującego zagrożenia, zostały wycofane przez naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Katowicach – podsumowała rzeczniczka. Dodajmy, że wskaźniki wycofano w poniedziałek, 12 lutego. W piątek, 9 lutego otrzymaliśmy od KWP odpowiedzi na nasze pierwsze pytania dotyczące założeń programu i tego, czy w garnizonie obowiązują „limity mandatowe”. Wątpliwości policjantów drogówki pojawiły się natomiast już na początku tego roku…