Wiktoria Gruszka z Zabrza, córka funkcjonariusza z Komisariatu Policji w Pyskowicach, ma 16 lat i od kilku cierpi na bardzo rzadkie schorzenie – zespół Moya Moya. Jedyną szansą jest dla niej bardzo kosztowna operacja, na którą musi pojechać do Berlina. Koszt tego leczenia to aż 40 tysięcy euro.
„Cześć mam na imię Wiktoria i mam 16 lat…
Choroba Moya Moya – jest ze mną od 6 lat … mimo, że wcale nie chcę by była taka moja… Zespół Moya Moya to bardzo rzadkie schorzenie polegające na postępującym zaniku tętnic wewnątrzczaszkowych – szyjnych i kręgowych. To z kolei prowadzi do niedokrwienia ośrodkowego układu nerwowego oraz zagrażających życiu udarów niedokrwiennych mózgu. Niedotleniony i niedożywiony mózg reaguje silnymi, napadowymi bólami głowy, zaburzeniami równowagi, a czasami także mowy. Cierpię na nie od lat.”
Zwracamy się z gorącą prośbą o wsparcie naszego Kolegi, policjanta Komisariatu Policji w Pyskowicach przekazywanie 1 proc. podatku [KRS 0000399191 z dopiskiem „Wiktoria Gruszka”] lub dokonywanie wpłaty na subkonto:
Nr 49 1050 1298 1000 0024 2458 4775
w temacie: Dla Wiktorii Gruszki
Fundacja Różyczka
Ul. Kościuszki 35
44-100 Gliwice
Więcej informacji:
Wśród osób i organizacji, które zamieszczą w komentarzu (na naszym profilu lub ZT NSZZ Policjantów OPP w Katowicach) do apelu o wsparcie 16-letniej Wiktorii, córki policjanta z KP Pyskowice zdjęcia potwierdzające dokonanie wpłaty z pomocą (wystarczy, iż widoczna będzie kwota i nr. konta na które dokonano wpłaty) rozlosujemy 10 szt. kalendarzy ZW NSZZ Policjantów woj. śląskiego formatu A1: